Dopadli gwiazdę na bankiecie i wtedy się zaczęło. Sponsor jasno stawia sprawę
W sobotę sponsorująca żużlowców Stali Rzeszów firma Texom zaprosiła ich na bankiet. Impreza szybko przerodziła się w transferową giełdę. Na stronę został poproszony Keynan Rew. 22-latek z Australii jest na celowniku klubów PGE Ekstraligi, ale Stal chce go obsypać złotem. Na wspomnianej imprezie Rew dostał propozycję podpisania kontraktu życia. I nie tylko on. Identyczną ofertę dostał nieoczekiwany gość.

Cała drużyna Texom Stali Rzeszów po sobotniej porażce w Krośnie wylądowała na bankiecie organizowanym przez tytularnego sponsora. Ta impreza zdecydowanie przejdzie do historii, bo właśnie tam narodziła się nowa, mocna Stal.
Były obawy o Texom Stal Rzeszów. Jednak sponsor działa
Były obawy, co stanie się z Texom Stalą po spodziewanym odejściu prezesa Michała Drymajło. Jego kadencja wygasa z końcem sezonu i nie zamierza on dalej kierować klubem. Do przejęcia sterów już szykuje się pani Katarzyna Marszałek, która właśnie posłała mocny sygnał do środowiska, że Stal na zamianie prezesa nie straci.
W ostatnich dniach pojawiły się obawy, że to wszystko może się rozpaść. Drymajło mówił nawet, co można było różnie odebrać, że on nie pomoże w rozmowach kontraktowych. Sponsorująca klub firma Texom już jednak pokazała, że nie potrzebuje żadnej pomocy. Na sobotnim bankiecie transferowe rozmowy ruszyły pełną parą.
Woffinden, Przedpełski i Rew, to ma być szkielet nowej Stali Rzeszów
Od kilku dni wiemy, że Stal chce zatrzymać trio: Tai Woffinden, Paweł Przedpełski, Keynan Rew. W przypadku Woffindena wszystko będzie zależało od stanu zdrowia. Natomiast Rew został zasypany ofertami z PGE Ekstraligi. Bardzo chce go Stelmet Falubaz Zielona Góra. Niewykluczone jednak, że sobotnia impreza przesądziła o pozostaniu Rew w Stali. Była też na niej pani menedżer Kinga Hepel, która reprezentuje interesy Australijczyka.
Z naszych informacji wynika, że Rew dostał od Stali ofertę podpisania nawet dwuletniego kontraktu, który można śmiało nazwać: kontraktem życia. Texom tak bardzo chce zatrzymać Rew, że jest gotowy przebić każdą inną propozycję. W tym roku Rew ma w Stali 500 tysięcy złotych za podpis i 6 tysięcy za punkt. Na 2026 może dostać o wiele więcej.
Nieoczekiwany gość na bankiecie Texom Stali Rzeszów
Na niemalże identyczne pieniądze może też liczyć Tobiasz Musielak. Pisaliśmy wczoraj o wielkim zainteresowaniu tym zawodnikiem. Cellfast Wilki Krosno są skłonne przedłużyć z nim umowę, wykładając 650 tysięcy za podpis i 6,5 tysiąca za punkt. Texom może to z łatwością przebić. Musielak pojawił się zresztą na bankiecie firmy, która od kilku lat go sponsoruje. Teraz chce, by dla niej jeździł w barwach Stali.
Woffinden, Przedpełski, Rew i Musielak, to już wygląda bardzo dobrze. Do tego Stal i Texom chcą dołożyć gwiazdę z PGE Ekstraligi. Chętnie wzięliby Rohana Tungate’a, ale ten chce zostać w najlepszej lidze świata. Wcześniej na liście życzeń był też Frederik Lindgren, ale on z kolei ma zostać w Orlen Oil Motorze Lublin.