Bratobójczy pojedynek. To może zdecydować o wszystkim
Stelmet Falubaz Zielona Góra czeka niezwykle ważne spotkanie. W Częstochowie zmierzą się z Krono-Plast Włókniarzem. Języczkiem u wagi będzie żużlowy, bratobójczy pojedynek braci Pawlickich, którzy w poprzednim sezonie jeździli w Falubazie, a teraz są po przeciwnej stronie barykady. Ostatni raz rywalizowali przeciwko sobie w polskiej lidze w… 2021 roku. Dla drużyny z Grodu Bachusa ten mecz jest kluczowy. Zwycięstwo daje nadzieję na fazę play-off, a porażka praktycznie je zabiera.

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa poinformował, że w spotkaniu wystąpi Jason Doyle. Australijczyk zaliczył okropnie wyglądający upadek podczas Grand Prix w Warszawie. W wyniku kraksy doznał urazu biodra, ale wrócił w niezwykle szybkim tempie. To ryzyko, które może się opłacić.
Kluczowy pojedynek dla Falubazu Zielona Góra
Jeśli Falubaz chce awansować do fazy play-off to musi wygrywać, także na wyjazdach. Jeśli pokonają Włókniarz to przedłużą swoje szanse na awans do fazy play-off. Porażka natomiast niemal na 100 procent przekreślenia te marzenia, wtedy klub musiałby skupić się na walce o utrzymanie.
Wiele będzie zależało od Leona Madsena, który częstochowski tor zna jak miało kto. Duńczyk w tym sezonie jest mocno pogubiony sprzętowo. Nikogo jednak nie zdziwi, jeżeli w Częstochowie zdobędzie komplet, albo zakręci się w jego okolicy. W końcu przez lata miał skrojone silniki pod ten tor.
Bratobójczy pojedynek
Bracia Pawliccy w PGE Ekstralidze mierzyli się ze sobą 19-krotnie. 11 razy lepszy okazał się młodszy z nich, czyli Piotr. Ostatni raz mierzyli się ze sobą w najlepszej lidze świata w 2021 roku. Wtedy Przemysław bronił barw GKM-u Grudziądz, zaś Piotr Unii Leszno.
Dzisiaj zmierzą się ze sobą od razu w pierwszym biegu. W przeszłości ich starcia charakteryzowały się tym, że były bardzo ciekawe, pełne emocji. Transmisja meczu Włókniarza z Falubazem na kanale Canal+Sport o godzinie 19.30.