Partner merytoryczny: Eleven Sports

W nocy nadeszło potwierdzenie ws. polskich siatkarzy. Kapitalny wyczyn w Lidze Narodów

Mecz Bułgarii z Kanadą, rozegrany w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego, zwieńczył pierwszy tydzień zmagań w tegorocznej siatkarskiej Lidze Narodów mężczyzn - na zakończenie turniejów interkontynentalnych gospodarze zmagań w Quebecu ograli 3:0 rywali i uplasowali się na szóstym miejscu w tabeli rozgrywek. Powody do świętowania mają jednak przede wszystkim polscy siatkarze, którzy z kompletem zwycięstw na koncie przewodzą stawce. Końcowy układ tabeli po pierwszym turnieju potwierdzono właśnie po meczu Bułgarów z Kanadyjczykami.

Polscy siatkarze w meczu Ligi Narodów
Polscy siatkarze w meczu Ligi Narodów/volleyballworld.com/materiały prasowe

Turnieje interkontynentalne w siatkarskiej Lidze Narodów mężczyzn rozpoczęły się 11 czerwca od wygranej reprezentacji Polski w meczu z Holandią (3:1) - "Biało-Czerwoni" poszli później zresztą za ciosem, pokonując jeszcze Japonię (3:1), Turcję (3:0) oraz Serbię (3:0). I z kompletem zwycięstw na koncie zakończyli pierwszą odsłonę zmagań.

"To był bardzo, bardzo pozytywny turniej. Nie tylko dlatego, że mamy cztery zwycięstwa za trzy punkty. Ale też ze względu na podejście, mentalność, koncentrację zawodników. Ich zachowanie było na najwyższym poziomie" - komentował później Nikola Grbić.

Liga Narodów siatkarzy. Polska na czele tabeli rozgrywek

Już po meczu z Serbami było wiadomo, że to wicemistrzowie olimpijscy, którzy rywalizowali w chińskim Xi'an, po czterech kolejkach z 12 punktami na koncie będą liderami rozgrywek. Sprawą otwartą pozostawało jednak, jak ułoży się tabela "za plecami" podopiecznych Grbicia.

Po pierwszym turnieju interkontynentalnym wiceliderami są Japończycy, którzy przegrali tylko jedno spotkanie - z Polską. Podium zamyka Brazylia, która swoje mecze, rozgrywała w Rio de Janeiro, gdzie w ostatniej serii doszło do niespodzianki, bo Niemcy pokonali 3:1 Francuzów.

Ostatnim meczem, jaki rozegrano w ramach pierwszego turnieju było starcie Bułgaria - Kanada rozegrane w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego. W Quebecu, gdzie rywalizowali również m.in. wspomniani Niemcy i Francuzi oraz Argentyńczycy i Włosi, gospodarze gładko poradzili sobie z rywalami (3:0). Ci jeszcze w pierwszej partii postawili im się, bo oddali seta dopiero po grze na przewagi (24:26), w drugiej też nawiązali wyrównaną walkę (23:25), ale w trzeciej byli już bezradni (19:25). 

Kanada tym samym wygrała drugie spotkanie (wcześniej podopieczni Daniela Lewisa pokonali Niemców, a przegrali z Francuzami i Argentyńczykami) i zajmuje szóste miejsce w tabeli rozgrywek.

Kolejne turnieje interkontynentalne ruszą 25 czerwca i będą równolegle rozgrywane w Burgas, amerykańskim Hoffman Estates nieopodal Chicago (tam mecze rozegrają Polacy) oraz w Belgradzie.

Tabela rozgrywek Ligi Narodów po pierwszym turnieju:

1. Polska - 12 pkt

2. Japonia - 9 

3. Brazylia - 9

4. Włochy - 8 

5. Słowenia - 9

6. Kanada - 7

7. Ukraina -7

8. Chiny - 6

9. Francja - 5

10. Bułgaria - 5

11. Argentyna - 5

12. USA - 5 

13. Niemcy - 6 (Niemcy mają gorszy bilans spotkań, stąd ta pozycja)

14. Iran - 4

15. Kuba - 3

16. Turcja - 3

17. Holandia - 3

18. Serbia - 3

Nikola Grbić: Najbardziej podobało mi się to, że w autokarze w drodze na mecze była cisza. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Mecz Niemcy - Kanada w siatkarskiej Lidze Narodów/volleyballworld.com/materiały prasowe
Mecz Argentyna - Kanada w Lidze Narodów/volleyballworld.com/materiały prasowe


INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem