Piotr Zieliński: Decyzję podjął trener, ja ją szanuję
Piotr Zieliński był jednym z gości konferencji prasowej, poprzedzającej mecz z Finlandią. Pomocnik nie mógł uniknąć pytań o swoją nową rolę - kapitana reprezentacji Polski. "Zielu" zastąpił w tej roli Roberta Lewandowskiego. Przyznał, że to dla niego wyróżnienie i zaszczyt, choć samej decyzji trenera nie chciał komentować.

Podczas, gdy wszyscy wyczekiwali możliwości zadania pytania selekjonerowi Michałowi Probierzowi, jako pierwszy pytany był Zieliński. Z jego strony zabrakło wyrazistych deklaracji.
- Nie będę się odnosił do decyzji, jaką podjął Robert, wiemy, jakim jest zawodnikiem, to wybitny piłkarz. Nie ma tu co dywagować. Decyzję trener podjął, ja ją szanuję z wyróżnieniem i zobaczymy, co przyniesie przyszłość. - mowił.
Piotr Zieliński w ogniu pytań
Zieliński przyznał, że po nominacji kapitańskiej nie miał okazji, by porozmawiać z Robertem Lewandowskim. Jednocześnie, gdyby miało do takiej rozmowy dojść, pozostaje otwarty i "nie miałby z tym problemu".
Tomasz Brożek z Interii zapytał o to, jak wyglądałoby podejście piłkarzy do "Lewego" w przypadku, gdyby ten wrócił do kadry. Zieliński odpowiedział wymijająco. - Na reprezentację przyjeżdżają zawodnicy, którzy chcą oddać serce za kraj. Ja jestem tą osobą i to się nie zmieni - usłyszeliśmy.
Polska zagra z Finlandią we wtorek. Początek spotkania o godzinie 20:45. Relacja "na żywo" w Interii.