Partner merytoryczny: Eleven Sports

Gol w 2. minucie i czerwona kartka. Faworyt pokonał pierwszą przeszkodę w KMŚ

Manchester City pokonał 2:0 Wydad Casablanca w pierwszej serii gier Klubowych Mistrzostw Świata. Gigant z Premier League wynik meczu ustalił jeszcze przed przerwą. Pierwszoplanową postacią spotkania okazał się Phil Foden - wpisał się na listę strzelców już w drugiej minucie, a następnie asystował przy bramce Jeremy'ego Doku. Po czerwonej kartce dla Rico Lewisa angielski zespół kończył spotkanie w dziesiątkę.

Z konfrontacji z afrykańskim rywalem piłkarze Manchesteru City ostatecznie wyszli z twarzą
Z konfrontacji z afrykańskim rywalem piłkarze Manchesteru City ostatecznie wyszli z twarzą /AFP

Manchester City przystępował do tego spotkania nie tylko jako faworyt grupy G, ale także jako jeden z głównych pretendentów do tytułu. Na dodatek z głodem sukcesu. Batalia o mistrzostwo Anglii i FA Cup, a także rywalizacja w Champions League na każdym froncie zakończyła się przecież niepowodzeniem.   

Bukmacherzy przewidywali, że drużyna z Casablanki wyjdzie na murawę w Filadelfii, by prosić o jak najniższy wymiar kary. Do pogromu ostatecznie nie doszło. Różnica klas była jednak widoczna gołym okiem

Błyskawiczny cios "The Citizens". Foden trafia do siatki już w drugiej minucie gry

"Obywatele" na otwarcie wyniku potrzebowali niewiele pond 100 sekund. Po centrze z bocznego sektora boiska stojący między słupkami El Mehdi Benabid niefortunnie odbił piłkę przed siebie i po chwili musiał wyciągać ją z siatki. Skuteczną dobitką popisał się Phil Foden

Po objęciu prowadzenia zespół z Premier League nie spuścił z tonu. Na bramkę Wydad sunęły kolejne natarcia. Żadne z nich długo nie kończyło się skutecznym uderzeniem.

Afrykańczycy mieli swoją szansę w 33. minucie. W sytuacji sam na sam z Edersonem znalazł się wówczas Cassius Mailula. Górą z tego pojedynku wyszedł jednak brazylijski golkiper.  

Zamiast bramki wyrównującej padł drugi gol dla drużyny Pepa Guardioli. Foden tym razem wystąpił w roli asystenta. Po jego dośrodkowaniu z kornera ekwilibrystycznym strzałem z piątego metra popisał się Jeremy Doku i było 2:0.  

Jedynym godnym odnotowania incydentem z drugiej połowy była czerwona kartka dla Rico Lewisa w 88. minucie. "The Citizens" kończyli zatem spotkanie w dziesiątkę. Rezultat nie uległ już jednak zmianie. 

W drugiej serii gier w grupie G ekipa z Maroka zmierzy się w niedzielę z Juventusem Turyn. Dzień później MC stanie do rywalizacji z Al Ain FC ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.  

Statystyki meczu

Posiadanie piłki
65%
35%
Strzały
16
13
Strzały celne
6
2
Strzały niecelne
7
6
Strzały zablokowane
3
5
Ataki
107
51
DJB: Sieciówka - przegląd piłkarskich wydarzeń w Internecie 16.06.2025. WIDEO/Do jednej bramki/POLSAT BOX GO
Phil Foden (w środku) wpisał się na listę strzelców już w drugiej minucie gry /AFP
Najbardziej efektowną akcję Afrykańczycy przeprowadzili... na trybunach. Arbiter musiał przerwać spotkanie na kilka minut./AFP
Służby porządkowe w pogoni za intruzem. Ewidentny ofsajd./AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem