Partner merytoryczny: Eleven Sports

Nie żyje ojciec znanej tenisistki. Zafundował jej koszmar, wyznała po latach

We wtorkowe popołudnie niemal całą sportową Serbię ogarnęła wiadomość o śmierci Damira Dokicia. W środowisku tenisowym zasłynął on z kontrowersyjnych metod treningowych, które stosował na swojej córce. Ta w końcu nie wytrzymała i kilka lat temu ujawniła szczegóły koszmaru. Dziennikarze przypominają teraz słowa byłej czołowej rakiety świata. Przekazują też informacje na temat pogrzebu.

Nie żyje Damir Dokić
Nie żyje Damir Dokić/NEMANJA KOSTIC/AFP

Jelena Dokić swego czasu należała do grona najlepszych tenisistek globu. Co prawda brakowało jej spektakularnych triumfów, choćby na Wielkich Szlemach, ale za to w pewnym momencie plasowała się na czwartym miejscu w rankingu WTA. Karierą Serbki opiekował się ojciec, który stosował szokujące wręcz metody. Wszystko ujrzało światło dzienne za sprawą sportsmenki. Kilka lat temu wydała ona książkę. Opisała w niej najbardziej przerażające szczegóły ze swojego życia.

Głośno zrobiło się też o wpisie na Instagramie z czerwca 2022. "Byłam przez niego [ojca] maltretowana, odkąd skończyłam 6 lat, 15 lat znęcał się fizycznie, a werbalnie przez ponad 20 lat. To, jak mnie nazywał - 'dzi**a, dzi**a, krowa' - bardzo boli i powoduje utratę pewności siebie, czujesz się bezwartościowy. Byłam w depresji przez 10 lat, co ostatecznie doprowadziło do mojej próby samobójczej" - napisała 42-latka.

Damir Dokić nie żyje. Serb wywołał mnóstwo kontrowersji, córka wszystko opowiedziała

Jej ojciec zresztą dał popalić także innym osobom. Kilkukrotnie aresztowano go w różnych krajach, między innymi za posiadanie broni czy agresywne zachowanie. "W pewnym momencie został skazany na karę więzienia w Serbii (2009) za groźby skierowane do ambasadora Australii" - przypomniał portal "sportklub.n1info.rs".

20 maja rodzina Dokiciów pogrążyła się w żałobie. Damir odszedł z tego świata w wieku 66 lat, o czym poinformowała między innymi wspomniana w powyższym akapicie strona. Wieści potwierdzili dziennikarzom najbliżsi zmarłego. "Aż do swojej śmierci żył w odosobnieniu, z dala od opinii publicznej i sportu zawodowego, a relacje z jego córką przez lata były całkowicie zerwane, chociaż Jelena niedawno stwierdziła, że w pewnym stopniu mu wybaczyła" - czytamy w artykule autorstwa Sasy Ozmo.

Znane są również szczegóły dotyczące pogrzebu. Ostatnie pożegnanie odbędzie się 22 maja o godzinie 14:00 na Nowym Cmentarzu w Vrdniku.

Yunchaokete Bu - Frances Tiafoe. Skrót meczu/Polsat Sport/Polsat Sport
Znicz - zdj. ilustracyjne/123rf/123RF/PICSEL
Znicz/NewsLubuski/East News
Znicz/123rf/123RF/PICSEL
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem