W Wielkanocny Poniedziałek Watykan z przykrością poinformował o śmierci papieża Franciszka. 88-letni Argentyńczyk kilka dni później spoczął w Bazylice Santa Maria Maggiore w Rzymie, a wkrótce potem rozpoczęto przygotowania do wyboru nowego Ojca Świętego. Konklawe ruszy w środę 7 maja o godzinie 16.30, a miliony wiernych na całym świecie oczekiwać będą na biały dym, który ogłosi podjęcie decyzji co do 267. Biskupa Rzymu. W tym gronie jest również m.in. Zbigniew Boniek, który za pośrednictwem mediów społecznościowych wskazał swojego faworyta. Iga Świątek przemówiła ws. konklawe. "Bardzo bym chciała" Zbigniew Boniek wskazał swojego faworyta. To on zostanie nowym papieżem? Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej i legenda reprezentacji Polski od dawna znany jest z aktywności w mediach społecznościowych. Chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami nie tylko na temat piłki nożnej, ale również spraw politycznych, społecznych czy kulturalnych. Teraz do tego grona dołączył temat konklawe, a konkretnie - poparcia dla jednego z kardynałów. Boniek - odpowiadając na wpis jednego z polskich dziennikarzy - otwarcie zadeklarował, któremu z purpuratów kibicuje. "Nigdy mnie nie obchodziło, kogo konklawe wybierze na prezesa watykańskiego korpo, ale tym razem zostałem kibicem. Niech wygra Kongijczyk albo Ghańczyk, to będzie cudna draka i mindf*** dla wielu" - stwierdził Rafał Stec z "Gazety Wyborczej", nawiązując do popularnych teorii spiskowych mówiących, że wybór czarnoskórego papieża zwiastować ma koniec świata. Boniek dziennikarzowi odpowiedział następująco: "A ja kibicuję Kardynałowi Zuppi. Romano e romanista". Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej tym samym wyraził swoje poparcie dla kardynała Matteo Zuppiego - przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch, znanego z otwartości, działań mediacyjnych i bliskości wobec wiernych. Poparcie Bońka, choć z oczywistych względów nie wpłynie na głosowanie kardynałów w Kaplicy Sykstyńskiej, pokazuje jednak, jak wielkie zainteresowanie wzbudza tegoroczne konklawe. Co ciekawe, sport wcale nie jest obojętny kardynałowi zaliczanemu do grona papabili. Jest on ogromnym fanem futbolu - jego ulubionym klubem jest Bologna FC, w której barwach występuje m.in. Łukasz Skorupski. Zuppi nie ogranicza się jednak jedynie do oglądania popisów sportowców. Sam jest zapalonym kolarzem i nie raz przyłapywany był na włoskich ulicach na swoim rowerze. Poruszenie wokół Świątek, a tu takie słowa Bońka. "Huśtawka nastrojów"