Zofia Zborowska należy do grona bardzo aktywnych influencerek w sieci. Nic więc dziwnego, że przestój w dodawaniu postów czy relacji, zaniepokoił nieco jej fanów. Żona siatkarza Andrzeja Wrony pochodzi z aktorskiej rodziny, więc z show-biznesem ma styczność od dziecka. Choć początkowo poszła w ślady znanych rodziców, dziś swą działalność opiera niemal głównie na social mediach. Zofia Zborowska i Andrzej Wrona doczekali się dwóch uroczych pociech Sporo jej czasu zajmuje oczywiście macierzyństwo. Celebrytka i sportowiec doczekali się dwóch pociech. W 2021 roku na świat przyszła ich córka Nadzieja. Trzy lata później małżonkowie przekazali kolejną radosną nowinę - narodziny drugiej córki, której dali na imię Jaśmina. Zborowska zyskała sobie spore grono fanów także tym, że nie lukruje w sieci macierzyństwa i mówi wprost o swoich problemach czy chwilach zwątpienia. Zofia Zborowska odezwała się do fanów. "Żyję" Ostatnio żona Andrzeja Wrony znów podzieliła się przejmującym wyznaniem. Okazało się, że jej chwilowe milczenie wynikało ze zmęczenia. Choć celebrytka była niedawno na wakacjach w Katarze, to właśnie ów wyjazd tak ją wymęczył. Po powrocie do domu nie było lepiej. "Żyję. Po prostu przetyrały mnie wakacje. Nie jest wesoło" - przekazała w relacjach na czarnym tle Zofia. Niewesoło w domu Zborowskiej i Wrony Po chwili zamieściła kolejne "instastories", dodając swoje zdjęcie, na którym faktycznie wygląda na dość zmęczoną. Opis zresztą wyjaśnił wszystko. "Jak ja lubię jak po ciężkim dniu przychodzi ciężka noc. Nadzia o 6.15 poinformowała mnie, że nie idzie spać, bo ona już myśli o tym, jak bardzo nie chce iść do przedszkola. (Z którego później nie chciała wychodzić, bo jest tak zaje...)" - przekazała żona sportowca. Cóż, pewnie wiele obserwujących ją mam doskonale ją w tej chwili rozumie.