Od początku pracy Nikoli Grbicia z reprezentacją Polski Łukasz Kaczmarek był ważnym elementem kadry. Serb świetnie znał go z ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle, z którą wspólnie wygrali Ligę Mistrzów. Bywało, że Kaczmarek odgrywał nawet w reprezentacji czołową rolę, zastępując Bartosza Kurka - jak w zwycięskiej dla Polski Lidze Narodów w 2023 r. W ubiegłym sezonie był rezerwowym, ale wraz z "Biało-Czerwonymi" sięgnął po srebro igrzysk olimpijskich, co uwiecznił nawet okolicznościowym tatuażem na ręce. W tym sezonie w kadrze jednak nie zagra. "Sam zadzwoniłem do trenera na przełomie roku i powiedziałem, jak wygląda moje stanowisko. Podkreśliłem, że niesamowicie go doceniam, że jestem mu bardzo wdzięczny za wszystko, bo to dzięki niemu osiągnąłem wiele zarówno w kwestiach klubowych, jak i reprezentacyjnych. (...) Powiedziałem mu, że jestem za wszystko bardzo wdzięczny, ale potrzebuję chwili, którą mógłbym spędzić z rodziną" - tłumaczył siatkarz w rozmowie z TVP Sport. Siatkówka. Łukasz Kaczmarek nie kryje tego po sezonie. "Nie da się oszukać organizmu" O tym, jak bardzo potrzebna jest mu przerwa od siatkówki, Kaczmarek opowiada również już po zakończeniu sezonu. Zwieńczył go brązowym medalem Ligi Mistrzów, który wywalczył z JSW Jastrzębskim Węglem w trakcie Final Four w Łodzi. A po turnieju wygłosił ważne stanowisko na temat obciążeń, z jakimi zmagają się czołowi siatkarze. Wśród zawodników, którzy właściwie nie mają przerwy po sezonie, jest choćby klubowy kolega Kaczmarka Jordan Zaleszczyk. Środkowy na zgrupowanie pojechał niemal prosto po Final Four. Tyle że młody zawodnik zapewne nie spędzi z kadrą całego sezonu reprezentacyjnego, który będzie trwać do końca września, gdy zakończą się mistrzostwa świata na Filipinach. Wyczerpujący sezon dał o sobie znać kilku siatkarzom. W trakcie Final Four urazów doznali Norbert Huber i Jakub Popiwczak, czyli kadrowicze Grbicia. Kaczmarka kontuzje na szczęście ominęły. Niespełna 31-letni atakujący przerwę od reprezentacji zamierza wykorzystać przede wszystkim na spędzanie czasu z rodziną. Zdradza jednak, że na początku wakacji spełni jedno ze swoich marzeń. "Zaplanowane wakacje, upragniony wyjazd z przyjaciółmi do Szwecji na ryby, żeby trochę odpocząć od tego wszystkiego, co tutaj się działo. A potem czas dla rodziny, spędzenie z nimi jakościowo czasu wakacyjnego" - podkreśla. Zgrupowanie reprezentacji Polski trwa w Spale. Pierwszy mecz drużyna Grbicia rozegra 28 maja, gdy w ramach towarzyskiego turnieju Silesia Cup zmierzy się z Ukrainą.