Liga Narodów siatkarek to w ostatnich latach ulubione rozgrywki reprezentacji Polski. To właśnie w nich drużyna prowadzona przez Stefano Lavariniego zdobyła dwa medale, kończąc na trzecim stopniu podium zarówno w 2023, jak i 2024 r. W tym roku apetyty również są duże, tym bardziej że to Polska będzie gospodarzem turnieju finałowego i zespół ma już zapewniony udział w Final Eight. I mimo że kadra po roku olimpijskim musiała zdefiniować się na nowo po rezygnacji Joanny Wołosz, podstawowej rozgrywającej i kapitan drużyny, już w pierwszych meczach udowodniła, że nadal jest w światowej czołówce. Pierwszy turniej w Pekinie kończy z trzema wygranymi, w tym z mocnymi Chinami, i jedną porażką - po tie-breaku z Turcją. Efekty tych wyników widać w tabeli Ligi Narodów po pierwszym tygodniu rozgrywek. Liga Narodów siatkarek. Tabela po pierwszym tygodniu, Polska wysoko Oprócz turnieju w Chinach, na inaugurację sezonu najlepsze siatkarki świata rywalizowały również w Ottawie oraz Rio de Janeiro. Każdy z zespołów rozegrał cztery spotkania. Po pierwszym tygodniu zmagań trzy drużyny wciąż są niepokonane. Tabelę otwiera Japonia, która nie straciła dotąd choćby punktu. Drugie miejsce zajmują mistrzynie olimpijskie z Włoch, trzecia jest Turcja, która wygrywała 3:2 z Polską i Chinami. Tuż za podium plasują się natomiast "Biało-Czerwone" - mają na koncie trzy zwycięstwa i 10 punktów. Za Polską, na piątym miejscu - z trzema zwycięstwami, ale dwoma punktami mniej - plasuje się Brazylia. W tym sezonie w Lidze Narodów rywalizuje 18 zespołów. Najsłabsze muszą walczyć o utrzymanie - w tym sezonie ostatni zespół tabeli opuści rozgrywki. Osiem najlepszych zagra w finałach w Łodzi, w Atlas Arenie, pod koniec lipca. Drużyna Stefano Lavariniego wraca z Chin i ma tydzień przerwy - Ligę Narodów rozpoczynają męskie drużyny. Polki wrócą do gry 18 czerwca w Belgradzie, gdzie zmierzą się z Holandią. W stolicy Serbii zagrają jeszcze z USA, Niemcami i gospodyniami.