Mecz Polek z Irlandkami z północy zaczął się od bardzo dużej kontrowersji. Bramkarka gościń wpadła w Nadię Krezyman, a po chwili piłka wylądowała w siatce. Mimo to sędzia postanowiła odgwizdać... faul Polki. Bezbramkowy remis został utrzymany. Wojciech Kowalczyk zrównał ich z ziemią. "Nie powinni grać w Ekstraklasie" Jednak już w 17. minucie Ewa Kamczyk otworzyła wynik meczu. Polka zdobyła przepięknego gola po równie ładnym podaniu z linii obrony od Oliwii Woś. Kamczyk wygrała walkę o pozycję i zauważyła wysuniętą bramkarkę. Przelobowała ją w stylu Kyliana Mbappe. Francuz podobnego gola zdobył niedawno w Lidze Mistrzów z Manchesterem City. Oczywiście zachowując przy tym odpowiednie proporcje. Dwa szybkie ciosy, a później kontrola. Jest cenne zwycięstwo Polek w Lidze Narodów Po trzech minutach Polki podwoiły swoje prowadzenie. Ewa Pajor w idealnym momencie podała do Adriany Achcińskiej, a ta z zimną krwią wykończyła tę akcję. Piłka po drodze do siatki odbiła się jeszcze od prawego słupka bramki. Po zmianie stron Polki nie rzuciły się na bramkę rywalek. Nie chciały za wszelką cenę zdobywać kolejnych goli. Celem numer jeden drużyny Niny Patalon było utrzymanie kontroli nad meczem i atakowanie w sposób bezpieczny. Kuriozum w polskiej lidze. Bramkarz z 18-latkiem złapani w kadr. W sieci huczy Polki bardzo dobrze realizowały ten cel i nie pozwoliły Irlandkom zagrozić swojej bramce. W 78. minucie meczu z murawy zeszła Ewa Pajor, ale mimo to kibice w Gdańsku do końca wierzyli, że gospodyniom uda się jeszcze zdobyć trzeciego gola. Piłkarka Barcelony ten mecz może zaliczyć do bardzo udanych. Kilka razy dosłownie "zaczarowała" z piłką przy nodze, a piękna asysta przy golu Achcińskiej tylko podnosi jej ocenę. Ostatecznie więcej goli w tym meczu już nie padło. Polki wygrały z Irlandkami 2:0 po golach Kamczyk i Achcińśkiej. W drugiej kolejce reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe z Rumunią. W naszej grupie w tej samej rundzie gier Irlandki powalczą o pierwsze punkty z Bośnią i Hercegowiną. Po tym zwycięstwie Polki zajmują drugie miejsce w grupie. Bośnia i Hercegowina również ma 3 punkty, ale prowadzi w tabeli, ponieważ ograłą Rumunię aż 4:0.