Sebastian Szymański od lat buduje swoją pozycję w europejskiej piłce. Polak najpierw niespodziewanie przeniósł się do Holandii, gdzie reprezentował barwy Feyenoordu. Stamtąd zdecydował się zmienić klub na jeszcze jedno miejsce przejściowe, a więc tureckie Fenerbahce. Włosi bezlitośni dla Polaka. Sprokurował rzut karny, wszędzie mu się obrywa W Turcji spotkał się z prawdziwym szaleństwem kibicowskim, ale także niezwykle utytułowanym trenerem. Aktualnie bowiem Fenerbahce prowadzone jest przez Jose Mourinho, który bardzo ceni sobie umiejętności naszego reprezentanta i chętnie z niego korzysta. Sebastian Szymański z ofertą z Bundesligi. Kilkanaście milionów euro na stole Jak się jednak okazuje, może szybko go stracić. Z Turcji do Włoch popłynęły bowiem wieści, że naszym kadrowiczem zainteresowana jest Fiorentina, a wcześniej mówiło się, choćby o transferze do SSC Napoli, które walczy o mistrzostwo Włoch. Wielki ruch z udziałem reprezentanta Polski już w styczniu? Włosi mają obsesję Jak się jednak okazuje, według dziennikarzy "Fotomac.com" do Fenerbahce trafiła bardzo konkretna oferta z niemieckiej Bundesligi. Po Polaka miał zgłosić się Freiburg, który podobno oferuje za naszego reprezentanta kwotę rzędu 15 milionów euro. Możliwe więc, że będzie świadkami kolejnego zwrotu akcji w karierze Szymańskiego.