Wieczór 6 maja 2025 roku na stałe przejdzie do historii europejskiej piłki jako ten, który po latach wspominany będzie jako jeden z najbardziej emocjonujących, a być może wręcz najlepszych w całej Lidze Mistrzów. Na Giuseppe Meazza zmierzyły się ze sobą Inter Mediolan oraz FC Barcelona. Na murawie w składach obu ekip mieliśmy tylko "tylko" jednego Polaka. Był nim Wojciech Szczęsny, który stanął między słupkami bramki Barcelony. Burza w Hiszpanii. Flick zapytany o Marciniaka. Nie zostawił suchej nitki Na ławkach rezerwowych znalazło się miejsce dla trzech naszych reprezentantów. Po stronie Barcelony zasiadł oczywiście wracający do zdrowia Robert Lewandowski, a u gospodarzy na swoją szansę czekali Piotr Zieliński oraz Nicola Zalewski. Ostatecznie na murawie pojawiło się tylko dwóch pierwszych, a Zalewski z boku obserwował zwycięstwo Interu 4:3 po dogrywce. Zieliński doceniony przez Włochów. Zwracają uwagę na jedno O ile zmiana Lewandowskiego była po prostu słaba i widoczny był brak rytmu spowodowany dwutygodniową przerwą, o tyle występ Zielińskiego pokazał, że Polak naprawdę nie odstaje od tych najlepszych na świecie. Nasz pomocnik na murawie włącznie z czasem doliczonym spędził nieco ponad 45 minut i był to dla niego naprawdę dobry czas, co potwierdzają oceny włoskich mediów. Włoska telewizja Sky Sports występ naszego reprezentanta "wyceniła" na ocenę 8 w dziesięciostopniowej skali, co jest wynikiem bardzo dobrym i drugim najlepszym w zespole, choć warto dodać, że nikt poniżej wspomnianej ósemki w Interze nie zszedł. Bardziej krytyczny dla piłkarzy z Mediolanu był portal "Goal.com", który najniżej ocenił Nicolo Barellę na notę 5,5. Zieliński od dziennikarzy tego portalu otrzymał notę sześć, podobnie jak strzelec gola na wagę awansu - Davide Frattesi. Lewandowski na celowniku. Hiszpanie wydali werdykt. "Mógł zmienić losy meczu" Na portalu "FCInter1908" głosować mogą kibice, którzy występ naszego kadrowicza jak na razie oceniają w zdecydowanej większości na notę siedem. "Corierre della Sera" o występie Zielińskiego napisała krótko. "Zmniejszył ciśnienie w środku pola i ułatwił ponowne ataki" - czytamy w uzasadnieniu szóstki. "Wszedł na murawę i nie zawiódł, co nie było takie oczywiste" - tak z kolei o grze pomocnika Biało-Czerwonych piszą dziennikarze "Tuttomercatoweb", od których "Zielu" otrzymał notę 6,5. "Wniósł klarowność do gry Interu, który do tej pory wyraźnie się męczył. Na boisku imponował koncentracją i ofiarnością" - podsumowali to wszystko żurnaliści włoskiego Eurosportu, doceniając zmianę, jaką dał Polak. Ci wystawili Zielińskiemu notę 6,5. Pozostaje liczyć na to, że tak dobra zmiana doprowadzi do jeszcze większej liczby szans na grę w barwach Interu.