Linkin Park wznowił działalność z nową wokalistką. Legendarny zespół, którego liderami przez lata byli zmarły w 2017 roku Chester Bennington i Mike Shinoda, niedawno wrócił do aktywności, a nowa frontmanka, Emily Armstrong, zyskała ogromną sympatię fanów kapeli. Wszystko jasne ws. Polaków. Inzaghi zdecydował, jest skład Interu na finał Ligi Mistrzów Liga Mistrzów 2025. Linkin Park wystąpił przed rozpoczęciem meczu Muzyków, którzy mieli wystąpić przed tegorocznym rozpoczęciem finału Ligi Mistrzów, kibice poznali na około miesiąc przed imprezą. Zapowiedział ich jeden z głównych sponsorów imprezy, czyli firma Pepsi. Linkin Park planuje przy okazji tego wydarzenia trasę koncertową po Europie. Niedługo po wydarzeniach w Monachium kapela zagra m.in. w Czechach i Austrii. To będzie pierwszy raz, gdy Linkin Park zagrał na scenie przed Ligą Mistrzów. Jak dotąd wybierano zespoły i muzyków prezentujących raczej spokojniejsze brzmienia. Decyzja organizatorów wydała się jednak strzałem w dziesiątkę. Trybuny były rozgrzane do czerwoności. Liga Mistrzów 2025. Linkin Park i Dave Garrett na scenie Występ zespołu rozpoczął się o 20:45 i poprzedził oficjalną część ceremonii otwarcia. Shinoda i Armstrong otoczeni byli na początku przez stojących tancerzy i przeszli na scenę. Zaśpiewali kawałek ze swojej nowej płyty, później postawili jednak na jeden z najbardziej znanych hitów grupy, czyli "In the End", a także utwór "Numb" i zakończyli "Heavy is the Crown". Na koniec skrzypek Dave Garret zagrał "Seven Nation Army". Paragony grozy? Sprawdziliśmy ceny na finale Ligi Mistrzów. Niemcy liczą na grube miliony Tegorocznymi finalistami Ligi Mistrzów są Inter Mediolan i PSG. We włoskim zespole na co dzień gra dwóch Polaków - Piotr Zieliński i Nicola Zalewski. Obaj spotkanie rozpoczęli na ławce rezerwowych. Inter trzykrotnie zdobywał zdobywa trofeum Champion's League. PSG wciąż czeka na tytuł.